Niebezpieczeństwo ognia

XV

Niebezpieczeństwo ognia

Równie tak ważne są obowiązki sołtysa względem oddalenia niebezpieczeństwa ognia i przytłumienia onego. Co się zaś tyczy oddalenia tegoż niebezpieczeństwa, zachodzą w tej mierze różne okoliczności. Osobliwie także i po wsiach na przyszłość nowe budynki bezpieczniej od ognia wystawione być mają, a zatym sołtys stosownie do regulamentu dnia 19tego marca 1797 wydanego; osobliwie o to starać się powinien, ażeby żaden nowy budynek mieszkalny, bez wymurowanego komina i brandmuru wystawiony nie był, i żeby żadnego w nim nie było pieca chlebowego, stodoły zaś i chlewy w proporcjonalnej znajdowały się odległości. Niemniej i na to uważać powinien sołtys, ażeby kużnie po wsiach, jeżeli dotąd nie było, w przyszłym czasie od wszelkich domów w odległości wystawione zostały.

Drewniane kominy dotąd jeszcze utrzymywane, powinny być raz w tydzień, murowane zaś w 14 dni koniecznie chędożone i moceń jest sołtys wykraczającego raz jeden na opłacenie 45 groszy do Kasy Ubogich osądzić.

Złe i stare kominy i brandmury natychmiast zrzuciać, a na ich miejsce nowy wymurować potrzeba, gdyż stary zepsuty komin łatwo przyczyną zniszczenia całej gromady być może

Przy wystawieniu nowych browarów, gorzelniów, cegielniów, i innych podobnych budowisk o bezpieczeństwie ognia myśleć i i osobliwie cegielnie w należytej odległości od wsi wystawić potrzeba.

Dużych zapasów i składów siana, lnu, słomy konopi, i drew, żadnym prawem nie pozwolono w bliskości domów mieszkalnych bez zamknięcia utrzymywać. Tym bardziej jeszcze dozwolić nie można w samych domach mieszkalnych lub pod dachem trzymać, a osobliwie jeszcze popiół w pewnym być powinien schowaniu.

Słody wysuszać, chleb piec, lny suszyć, mędlic, klepać i czesać potrzeba jedynie tylko we dnie, a to pod kara 45 groszy do Kasy Ubogich, a za powtórne wykroczenie talara opłacać się mającego. Powinnością tedy jest sołtysa o to co dopiero wyrażono, jako i w powszechności czułe mieć staranie żeby wszelka zachowana była ostrożność względem ognia, świecy i palenia tytoniu.

Osobliwie nigdy nie trzeba palić tytoniu w czasie zwożenia zboża, siana, torfów i drew, młocenia, rżnięcia sieczki, i karmienia bydła, tudzież w składach siana i słomy po gorach, stodołach i stajniach i w ich bliskości.

Tym bardziej sołtys na strzelanie w bliskości domów zezwalać nie powinien.

Także tez dla ochraniania lasów od ognia, nie powinien nikt przy ogniu raki łapać i ryb łowić, tytoń palić w lesie i ognia rozkładać, tym bardziej jeszcze zakazano bez pozwolenia Dominii i Oficjalistów, lasy i łąki itd. wypalać. Co się tyczy dołożenia się do gaszenia ognia, naprzód o to starać się potrzeba, studnie i rowy porobione zostały; Zrzodła zaś ażeby do stawów i sadzawek sprowadzone oraz studnie i stawy porządnie utrzymywane były.

Sołtys wymagac powinien aby każdy gospodarz dobrych dwa miał węborków do zalewania ognia, długą drabinę i bosak. Chałupnik zaś, ogrodnik i mniej włóki gruntu mający gospodarz, węborek u siebie mieli lub zrobić kazali. W dalszym czasie i oto będzie staranie ażeby w każdej przynajmniej parafii, albo w każdym amcie sołtysowskim sikawka duża utrzymywana była.

Powinien sołtys wraz z ławnikami przynajmniej co kwartał raz z dozorcami porządkowymi wsi niespodzianie rewizje ogniowe w swojej czynić gromadzie, i nie tylko domy i kominy ale też i sprzęty ogniowe oglądać i rewidować o skutku zaś Domino dać raport. Przy takowej rewizji znajdujące się domy i kominy, niebezpieczne od ognia powinny być naprawiane, albo zrzucone, i na nowo wybudowane, za każdą zaś sztukę brakujących sprzętów ogniowych obwiniony na zapłacenie 6 d. gr. do Kasy Ubogich osądzony być może.

W czasie wszczynające się ognia każdego mieszkańca, w nocy zaś osobliwie stróżów nocnych jest obowiązkiem i powinnością uczynić larm i sołtysa uwiadomić. Po wsiach kościelnych w dzwon się bije, prócz tego wszelkie potrzeba przedsięwziąć sposoby skutkujące, uwiadomić wszystkich mieszkańców oraz pogranicznych wsiów, osobliwie zaś Dominia i landrata, kiedy w bliskości się znajdują. Sołtys zaraz powinien być na placu ognia i potrzebne uczynić rozrządzenia do gaszenie ognia, w czym jednak każdy mieszkaniec z obowiązku posłuszny być musi.

Po ugaszeniu zaś ognia na zgorzelnie dopóty pilnować mają dopóki żadnego już obawiać się niebezpieczeństwa i szkód wyniknąć mogących z tlącego się drzewa i popiołu. Jednak w każdym zdarzeniu jeżeli to być nie może podczas ognia to wraz po ugaszeniu onego przez sołtysa landratowi czynić się powinien raport.

Opis: Przepisy policyjne – Rozdział XV Niebezpieczeństwo ognia

Data: 1799

Kraj pochodzenia: Królestwo Prus

Miejsce przechowywania: –

Pozyskane: –

Zespół: Edykty Królestwa Prus

Sygnatura: 3a-001-001